Broź, który grał w Łodzi od siedmiu lat rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron, a to oznacza, że był dostępny za darmo. 27-latek miał trafić na Pepsi Arenę już w zimie, ale wówczas do transferu nie doszło.

 

Przypomnijmy, że miniony sezon był najlepszy w jego piłkarskiej karierze. Kapitan Widzewa strzelił osiem bramek, co jest jak na prawego obrońcę znakomitym wynikiem, choć większość goli strzelił po rzutach karnych. Dobre występy zaowocowały powołaniem do reprezentacji Polski, przez co Broź wystąpił w dwóch meczach towarzyskich - przeciwko Macedonii i Rumunii.