Leicester City nie zraził się do wydawania milionów funtów na nastolatków, którzy dopiero stawiają swoje pierwsze kroki w dorosłym futbolu. Latem do drużyny mistrza Anglii trafił Bartosz Kapustka, natomiast zimą w jego ślady może podążyć Wilfred Ndidi z Racingu Genk. Belgijski klub może zarobić na transferze utalentowanego pomocnika nawet 15 milionów funtów.