Aktualności
 
Duże zmiany kadrowe w Warcie Poznań
 
15. czerwca 2010, 15:02
autor: Marek Jakubowski
źródło: Gazeta Wyborcza
 
Co najmniej dziesięciu piłkarzy Warty Poznań nie zobaczą kibice w przyszłym sezonie.
- Żegnamy się z zawodnikami, którzy nie dążyli do tego, by awansować do Ekstraklasy - zapowiada prezes Janusz Urbaniak.

Na pewno trenerem drużyny pozostanie Marek Czerniawski. To on rozpocznie wkrótce budowę nowego zespołu bez wielu piłkarzy grających w Warcie w zeszłym sezonie. - Większości kończą się kontrakty, a to oznacza, że ich już w Warcie nie zobaczymy - mówi dyrektor sportowy klubu Zbigniew Śmiglak. - Żegnamy się z Pawłem Ignasińskim, Sebastianem Przybyszewskim, Jackiem Jerszyńskim. Odejdzie też Błażej Jankowski, który chce wrócić na Górny Śląsk. Przemek Otuszewski ma grać w drugiej lidze na Cyprze, a Artur Marciniak i Szymon Kaźmierowski muszą wrócić do klubów, z których byli tylko wypożyczeni, czyli do GKS-u Bełchatów i Polonii Warszawa.

Wszystko wskazuje na to, że był to też pożegnalny sezon dla Arkadiusza Miklosika. - Chce zakończyć karierę na tym poziomie, ale możliwe, że będzie współpracował z Wartą jako trener - mówi Śmiglak i zapowiada, że Warta raczej nie dojdzie do porozumienia w sprawie nowego kontraktu z Tomaszem Bekasem. Podobnie ma być z Damianem Sewerynem. - Damian chce wyjechać za granicę. Odejdzie też Abraham Ghana Loliga, a Damian Pawlak ma zostać wypożyczony do innego klubu - mówi prezes Urbaniak.

- Żegnamy się z piłkarzami, bo ostatnie wyniki nie były satysfakcjonujące - tłumaczy Urbaniak. - Ich kontrakty były tak skonstruowane, że opłacało im się grać w pierwszej lidze. Mieli za cel tylko utrzymanie się, a nie dążyli do tego, by awansować do Ekstraklasy - dodaje. - Nierówna forma z wiosny była zadziwiająca - uściśla Czerniawski.

Udany sezon ma za sobą Piotr Reiss i wszystko wskazuje na to, że mimo ofert z innych klubów, nadal będzie grał w Warcie. - Na 99 procent zostanie z nami. Będziemy musieli sprowadzić co najmniej ośmiu nowych zawodników, postawimy też na młodzież - zapowiada prezes Urbaniak.

 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz