Na celownik wzięli gwiazdy Premier League i to z przeciwnych pozycji. Z jednej strony chcą powalczyć z kilkoma innymi klubami o podpis Pierre-Emerick Aubameyanga, który jest chyba już poza Arsenalem, z którym zerwał rozmowy o nowym kontrakcie. O napastnika "Kanonierów" dopytuje poza Interem m.in. Barcelona, a to oczywiście nie jedyni chętni. W Interze musiałby co prawda porywalizować o miejsce w "jedenastce", ale w Katalonii konkurencja jest z pewnością większa.

Z drugiej strony "nerazzurri" chcieliby z Chelsea zgarnąć defensora, Emrersona Palmieriego. Lewy obrońca nie jest faworytem Franka Lamparda i z chęcią zmieniłby otoczenie. Jeżeli Inter zdecydowałby się na wydanie 30 milionów euro, to w Mediolanie grałby z pewnością więcej. Jest oczywiście szansa, że Brazylijczyk wyląduje we Włoszech, ale w innymi mieście, bo ma na niego ochotę także Juventus.