Aktualności
 
Nieoczekiwany transfer uratuje Wisłę?!
 
16. lipca 2018, 05:14
 
Potrzebująca na gwałt gotówki krakowska Wisła, może wkrótce dostać mały zastrzyk finansowy. Jeśli do skutku dojdzie transfer jej byłego zawodnika – Brazylijczyka Marcelo z Olympique Lyon do West Hamu, "Biała Gwiazda" otrzyma ekwiwalent z tej transakcji.

Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

W związku z tym, że Marcelo grał w barwach Wisły przed ukończeniem 23. roku życia, krakowskiemu klubowi należy się mały procent od transferów z jego udziałem. Tak było kiedy Marcelo przechodził z PSV Eindhoven do Hannoveru 96. Wtedy na konto "Białej Gwiazdy" wpłynęło 25 tysięcy euro. Później, kiedy Brazylijczyk przeszedł z niemieckiego klubu do Besiktasu Stambuł, Wisła zarobiła kolejne 18 tysięcy euro. Wreszcie na ostatnim transferze do Olympique Lyon, którego bohaterem był Marcelo, pod Wawelem "skasowali" 64 tysiące euro.

Teraz w Krakowie mocno ściskają kciuki za to, żeby Marcelo został wykupiony z francuskiego klubu przez West Ham United. "Młoty" negocjują z działaczami z Lyonu kwotę odstępnego, ale wygląda na to, że będzie ona oscylowała wokół 20 milionów funtów. To oznacza, że na konto Wisły może trafić nawet około miliona złotych, jako ekwiwalent z ewentualnej transakcji. Te pieniądze "Białej Gwieździe" bardzo by się przydały, żeby spłacić chociaż część długów.

Przypomnijmy, że Marcelo reprezentował barwy Wisły w latach 2008-2010. Z krakowskiego klubu przeszedł do PSV Eindhoven, a pod Wawelem zarobili na jego transferze 3,8 miliona euro, co do dzisiaj jest rekordem przy Reymonta.

 
 
Słowa kluczowe: marcelo | wisla | krakow | west | ham | olympique | lyon
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz