Aktualności
 
Sprzedadzą konkurenta polskiego bramkarza?
 
4. lutego 2018, 11:42
źródło: Mundo Deportivo
 
W styczniu Łukasz Skorupski, mimo kilku ofert z innych klubów, zdecydował się pozostać w Romie. Bramkarz reprezentacji Polski podjął taką decyzję, mimo że jest tylko rezerwowym w rzymskim klubie. Ale okazuje się, że latem może się to zmienić…

Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Po odejściu Wojciecha Szczęsnego do Juventusu Turyn, podstawowym bramkarzem Ropmy został Alisson. Podstawowy golkiper reprezentacji Brazylii broni w tym sezonie bardzo dobrze i Skorupski raczej nie ma szans wskoczyć do bramki na Stadio Olimpico. Ale świetna postawa jego konkurenta spowodowała, że już teraz wokół niego kręcą się przedstawiciele najpotężniejszych klubów w Europie. Z Realem Madryt na czele.

Co prawda na liście życzeń "Królewskich" czołowe miejsca zajmowali David De Gea z Manchesteru United, Thibault Courtois z Chelsea czy Kepa Arrizabalaga z Athletiku Bilbao. Ale pozyskanie tych bramkarzy jest niezwykle skomplikowane i kosztowne, dlatego na Santiago Bernabeu zrodził się pomysł sięgnięcia latem po Alissona. W Madrycie są przekonani, że pozyskanie reprezentanta Brazylii byłoby dużo łatwiejsze, niż wspomnianych wcześniej zawodników.

Jeśli taki scenariusz wejdzie w życie, swoją szansę w Romie otrzyma Skorupski, który po odejściu Alissona miałby zostać pierwszym bramkarzem Giallorossich. Taka perspektywa sprawiła, że reprezentant Polski zdecydował się pozostać w Romie, mimo że jeszcze do końca obecnego sezonu będzie mógł liczyć jedynie na miejsce na ławce rezerwowych. Polak cieszył się sporym zainteresowaniem w styczniu ze strony angielskich klubów, m.in. Crystal Palace, Brighton czy Nottingham Forest. Ale ostatecznie zdecydował się na kontynuowanie swojej przygody z rzymskim klubem.

 
 
Słowa kluczowe: skorupski | roma | real | madryt | alisson | crystal | palace | brighton | nottingham | forest
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz