Aktualności
 
Strata lidera Jagiellonii przesądzona?
 
5. maja 2017, 10:45
źródło: własne
 

Coraz mniejsze są szanse na porozumienie w sprawie przedłużenia kontraktu Konstantina Vassiljeva z Jagiellonią. Rozmowy jakiś czas temu utknęły w martwym punkcie i dzisiaj żadne negocjacje nie są prowadzone. A do końca sezonu już bardzo blisko...
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćNie ma żadnych wątpliwości, że bez Vassiljeva, Jagiellonia nie byłaby dzisiaj liderem tabeli ekstraklasy i jednym z głównych kandydatów do tytułu mistrzowskiego. Ale kontrakt reprezentanta Estonii wygasa już po zakończeniu obecnego sezonu. Działacze "Jagi" chcieliby go przedłużyć, ale... nie za wszelką cenę.

Z kolei Vassiljev liczy na znaczną podwyżkę zarobków, co oprócz długości nowej umowy, jest główną kością niezgody. W Jagiellonii nie chcą tworzyć komina płacowego, dlatego rozmowy z agentem Estończyka nie dały żadnego rezultatu. - Nowy kontrakt mogę z Kostią podpisać choćby jutro. To jego prawdopodobnie ostatnia umowa i musi dbać o przyszłość, ale powinien też patrzeć realnie na możliwości. Co z tego, że zgodzę się na żądania piłkarza, jeśli potem nie będziemy w stanie ich spełnić? Jeśli chce u nas zostać, musi pójść na kompromis – wyjaśnia w rozmowie z "Super Expressem" prezes białostockiego klubu Cezary Kulesza.

Kłopot w tym, że żeby można było mówić o wypracowaniu kompromisu, trzeba o nim rozmawiać. Tymczasem na linii Jagiellonia – Vassiljev nie toczą się żadne negocjacje. - Nic w tej kwestii ostatnio się nie zmieniło – mówił niedawno lider zespołu prowadzonego przez trenera Michała Probierza. W Białymstoku cały czas jednak liczą, że lada chwila gwiazda Jagiellonii podpisze nowy kontrakt...

 
 
Słowa kluczowe: vassiljev | jagiellonia | kulesza | probierz
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz