Aktualności
 
Lechia jednak znalazła kasę!
 
14. listopada 2016, 15:13
 

Po siedmiu miesiącach zwłoki i ociągania się z zapłatą za transfer Flavio Paixao, Lechia w końcu przelała na konto Śląska Wrocław zaległą kwotę. Dzięki temu uniknie minusowych punktów, które groziłyby jej, jeśli nie uregulowałaby rachunku do 30 listopada.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćTego dnia nad sprawozdaniami finansowymi klubów pochyla się Komisja Licencyjna PZPN. Jeśli płatność za transfer Flavio Paixao nie byłaby uregulowana, Lechii groziłaby kara ujemnych punktów. Tym bardziej, że w przypadku gdańskiego klubu byłaby to już recydywa. Wcześniej Gdańszczanie także ociągali się z zapłatą za transfer Sebastiana Mili. Wówczas ich wierzycielem tak samo był Śląsk.

Lechia jednak postawiona pod ścianą, znalazła pieniądze i wysłała przelew. Na konto wrocławskiego klubu trafi 307,5 tysiąca złotych plus odsetki za wielomiesięczną zwłokę. Przypomnijmy, że Paixao trafił do Gdańska zimą tego roku. Wcześniej podpisał z Lechią kontrakt, który miał obowiązywać od początku obecnego sezonu. Kluby doszły jednak do porozumienia i Flavio przeszedł do Lechii na początku rundy wiosennej poprzedniego sezonu.

 
 
Słowa kluczowe: flavio | paixao | lechia | gdansk | slask | wroclaw | mila
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz