Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćZagłębie starało się o Maka od dłuższego czasu. Na staraniach się skończy, bo skrzydłowy Lechii trafi ostatecznie do Arminii Bielefeld. Kilka dni temu pojawił się w Niemczech na testach medycznych, ale sprawa jego wypożyczenia trochę się zaczeła przecięgać. Stąd powrócił pomysł jego gry w Zagłebiu. Niemiecki klub zdecydował się jednak w końcu dopełnić wszelkich formalności i Mak zagra w 2. Bundeslidze. Do Lubina natomiast miał trafić inny skrzydłowy gdańskiego zespołu Bartłomiej Pawłowski. Ten jednak doznał w ostatnim meczu ligowym przeciwko Termalice kontuzji i transakcja nie doszła do skutku.

Zamiast Maka i pawłowskiego, w Lubinie ma zakotwiczyć Adam Buksa. Napastnik Lechii ma zostać zawodnikiem "Miedziowych" na zasadzie transferu definitywnego. W tym sezonie Buksa i Mak nie pojawili się ani razu w barwach Lechii na boisku b trener Piotr Nowak na ich pozycjach stawia na innych piłkarzy. O regularną grę ma być, przynajmniej teoretycznie, łatwiej w Arminii. Niemiecki klub poszukuje skrzydłowego, który mógłby od razu wejść do podstawowego składu. Trudniej może mieć Buksa, gdyż jego rywalami do miejsca w podstawowym składzie Zagłębia będą Martin Nespor i Michal Papadpoulos.