Aktualności
 
Wdowczyk chce przewietrzyć szatnię Wisły!
 
10. maja 2016, 01:44
źródło: własne
 
Latem Wisła będzie próbowała pozbyć się piłkarzy, których trener Dariusz Wdowczyk uważa za zbędnych. W tym gronie znaleźli się trzej gracze, którzy u szkoleniowca krakowskiego zespołu mają "pod górkę".

Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Wdowczyk kompletnie nie ma zaufania do Rafaela Crivellaro. Brazylijczyk w ofensywie jako tako jeszcze sobie radzi. Natomiast kiedy Wisła traci piłkę, a on przebywa na boisku, gra jednego zawodnika mniej. Crivellaro zupełnie nie uczestniczy w grze obronnej. Pomocnik "Białej Gwiazdy"  miał czas, żeby to zmienić, ale postępów pod tym względem nie notuje żadnych. A wiadomo, że u Wdowczyka każdy ma swoje zadania w destrukcji, dlatego dla Crivellaro nie może być miejsca na dłuższą metę. Problem w tym, że Brazylijczyk ma ważny kontrakt z Wisłą do końca czerwca 2018 roku. I na razie nie bardzo wiadomo, co z nim zrobić.

Kolejnym zawodnikiem, dla którego Wdowczyk nie widzi przyszłości w swoim zespole, jest Witalij Bałaszow. Ukrainiec pojawił się w Wiśle ledwie kilka miesięcy temu. Początkowo na testach, ale wypadł na tyle okazale, że ówczesny trener Tadeusz Pawłowski zapragnął mieć go do swojej dyspozycji. Pawłowskiego szybko jednak z krakowskiego klubu się pozbyto, a Wdowczyk jest dużo mniej entuzjastycznie nastawiony do Bałaszowa. Jego powinno być łatwiej się pozbyć niż Crivellaro, bo umowa Ukraińca  z Wisłą wygasa z końcem roku..

Przesądzone jest także odejście Emanuela Sarkiego. Nigeryjczyk od dłuższego czasu jest kontuzjowany, a jego kontrakt upływa wraz z końcem obecnego sezonu. Jest już pewne, że Wisła nie będzie zainteresowana jego przedłużeniem.

 
 
Słowa kluczowe: wisla | krakow | wdowczyk | crivellaro | sarki | balaszaow
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz