Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Pytanie jednak, po co "Kanonierom" Szczęsny, skoro mają Petra Cecha. Najbardziej prawdopodobny scenariusz, jaki w tej chwili się rysuje, to że Polak będzie rezerwowym. Arsene Wenger chce mieć jednak dwóch równorzędnych bramkarzy do dyspozycji, bo ten sezon pokazuje, że reprezentant Czech ma coraz większe problemy ze zdrowiem i nie jest w stanie rozegrać pełnego sezonu.

Dlatego w mniej ważnych spotkaniach w przyszłych rozgrywkach, miałby odciążać go Szczęsny. A w razie kontuzji bez problemu zastąpić. Na powrót do Arsenalu nie narzeka też z pewnością sam Szczęsny, który nawet będąc w Romie, nie ukrywał, że marzy o ponownych występach w barwach "Kanonierów".

A co z bramką Romy po odejściu Szczęsnego? Ma w niej królować 23-letni Alisson. Bramkarz reprezentacji Brazylii ma zostać latem sprowadzony do rzymskiego klubu. Działacze Romy chcieliby także przedłużyć kontrakt z weteranem Morganem De Sanctisem. To on miałby rozpocząć przyszły sezon jako podstawowy bramkarz, bo Alisson z kadrą olimpijską Brazylii zagra na Igrzyskach w Rio De Janeiro. Do czasu jego powrotu, między słupkami miałby stać 38-letni Włoch.