Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćTrytko dość nieoczekiwanie miał spore problemy jesienią z grą w podstawowym składzie Korony. Najpierw przegrywał rywalizację z Michałem Przybyłą, a później z Hiszpanem Airamem Cabrerą. W efekcie jego rola sprowadzała się najczęściej do bycia rezerwowym. Co więcej, piłkarz niedawno wystąpił z wnioskiem o rozwiązanie kontraktu z winy kieleckiego klubu ze względu na zaległości finansowe.

Trytko ma ważny kontrakt z Koroną do końca czerwca 2016 roku, ale nie jest tajemnicą, że jego zatrudnieniem już w styczniu interesuje się Arka Gdynia, w której barwach występował już kilka lat temu. Niewykluczone, że 28-letni napastnik wróci na stare śmieci i pomoże wiosną wiceliderowi I ligi w walce o awans do ekstraklasy.

W Kielcach chcieliby też rozstać się jak najszybciej z Pawłem Sobolewskim. 36-letni pomocnik także nie ma miejsca w planach trenera Brosza. Jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez rok. Korona chciałaby się z nim rozstać nie tylko dlatego, że jego wkład w grę zespołu jest coraz mniejszy, ale także z tego powodu, że jego zarobki należą do najwyższych w drużynie. A to w obecnej sytuacji kieleckiego klubu spore obciążenie dla budżetu.

Oprócz Trytki i Sobolewskiego, na listę transferową trafili także mniej znani zawodnicy – Piotr Rogala, Kamil Matulka, Bartosz Kwiecień, Mateusz Brela i Andrzej Paprocki. Korona jest gotowa rozważyć w stosunku do tych piłkarzy oferty zarówno transferów definitywnych, jak i wypożyczeń.