Aktualności
 
Bitwa tureckich klubów o bramkarza Jagiellonii
 
22. października 2015, 10:27
źródło: onet.pl
 

Bramkarz Jagiellonii Białystok Bartłomiej Drągowski może mimowolnie zostać punktem zapalnym pomiędzy Galatasaray i Besiktasem. Oba tureckie klubu zamierzają starać się o transfer utalentowanego golkipera młodzieżowej reprezentacji Polski.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćLatem starania o pozyskanie Drągowskiego czynił Galatasaray Turcy byli skłonni zapłacić nawet cztery miliony euro, ale ostatecznie do transakcji nie doszło. "Galata" miał poczekać i ponowić swoje plany wobec polskiego bramkarza zimą. Tymczasem zanosi się na to, że będzie miał poważnego konkurenta, bo zagrać na nosie lokalnemu rywalowi zamierza jeden z kandydatów na prezydenta Besiktasu.

Ruzgur Sagnak obiecał kibicom "Czarnych Orłów", że jeśli wybiorą go na szefa klubu, to on doprowadzi do tego, że Drągowski zamiast do Galatasaray, trafi do Besiktasu. To bardzo spodobało się fanom tego klubu, którzy delikatnie mówiąc, nie darzą sympatią lokalnego rywala. Każdy sposób na uprzykrzenie życia odwiecznemu przeciwnikowi, jest przez nich mile widziany. Dlatego intryga Sagnaka ma duże szanse powodzenia, bo jego szanse na wybór na szefa "Czarnych Orłów" są całkiem spore.

Na tej sytuacji może skorzystać jedynie Jagiellonia. Prestiżowa rywalizacja dwóch tureckich klubów na rynku transferowym, może spowodować, że cena za Drągowskiego jeszcze bardziej pójdzie w górę. Zresztą nie wiadomo, czy za chwilę do walki o jego transfer nie włączy się ktoś jeszcze. W końcu młody golkiper "Jagi" znajduje się w orbicie zainteresowań m.in. Juventusu Turyn czy Benfiki Lizbona.

 
 
Słowa kluczowe: dragowski | jagiellonia | besiktas | galatasaray | sagnak
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz