Aktualności
 
Ruch znowu straci kluczowych piłkarzy?
 
12. października 2015, 10:58
źródło: własne
 

Mimo, że w ostatnim czasie kibice "Niebieskich" mogli się przyzwyczaić do tego, że niemal co rundę, z ich ukochanego zespołu odchodzą najlepsi gracze, to jednak wkrótce mogą czekać na nich kolejne niemiłe niespodzianki.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćTak było latem kiedy z chorzowskiego zespołu ubyło trzech najlepszych zawodników. Filip Starzyński przeszedł do belgijskiego Lokeren, Grzegorz Kuświk wybrał Lechię Gdańsk, a Przemysław Babiarz został skuszony przez Termalikę Bruk-Bet Nieciecza. Co więcej, "Niebiescy" na żadnym z nich nie zarobili ani złotówki, bo wszystkim skończyły się kontrakty i mogli odejść za darmo.

To nie był jednak koniec. Już po rozpoczęciu nowego sezonu Chorzów opuścił Eduards Visnakovs, który zdecydował się na belgijską ekstraklasę i występy w Westerlo. Na nim przynajmniej chociaż trochę udało się Ruchowi zarobić, ale trener Waldemar Fornalik musiał pogodzić się z kolejną stratą.

Szkoleniowiec "Niebieskich" cały czas nie może spać spokojnie. Bo już następcy wspomnianych piłkarzy, którzy stanowią obecnie o sile chorzowskiego zespołu, są już na "radarach" bogatszych klubów naszej ekstraklasy i nie tylko. Chodzi tutaj przede wszystkim o młodzieżowych reprezentantów Polski – Patryka Lipskiego, Kamila Mazka i Mariusza Stępińskiego. Niewykluczone, że już niedługo, trener Fornalik będzie musiał szukać dla nich zastępców.

 
 
Słowa kluczowe: lipski | mazek | stepinski | ruch | chorzow | starzynski | babiarz | kuswik
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz