Aktualności
 
Trwa "przeciąganie liny" w kwestii Linettego
 
28. sierpnia 2015, 11:20
źródło: Przegląd Sportowy
 
Nadal nie wiadomo, co z transferem Karola Linettego. Club Brugge chce pozyskać gwiazdę Lecha Poznań, ale nie może osiągnąć porozumienia w mistrzem Polski w kwestii odstępnego. Trzy miliony euro, to dla "Kolejorza" zbyt mało.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćNegocjacje trwają, ale... - Nie ma w tej sprawie porozumienia między klubami – mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" wiceprezes poznańskiego klubu Piotr Rutkowski. - Chciałbym, aby Karol został, ale takie są realia piłki, że nie możemy być tego pewni. Na dzisiaj porozumienia nie ma. I na tym chciałbym poprzestać – dodaje działacz Lecha.

Co ciekawe, od rozwoju wypadków w sprawie transferu Karola Linettego, uzależnione są inne ruchy Lecha na rynku. - Chciałbym, aby ewentualne odejście zawodnika od razu zostało uzupełnione. Zostały cztery dni, to bardzo mało czasu, ale jeżeli Karol odejdzie, nasze starania będą szły w tę stronę, by od razu ktoś za niego przyszedł – mówi Rutkowski. Ten "ktoś" już jest wytypowany. Jeśli tylko Linetty zmieni klub do końca letniego okienka transferowego, w Poznaniu pojawi się Maciej Gajos z Jagiellonii Białystok.

Jeśli jednak nie dojdzie do finalizacji transferu Linettego, w Lechu nie należy spodziewać się już nowych twarzy. - Wtedy zostaniemy raczej w takim składzie, jak teraz i już nikt w tym letnim okienku do nas nie dojdzie – podsumowuje Rutkowski.
 
 
Słowa kluczowe: linetty | brugge | lech | poznan | skorza | rutkowski | gajos
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz