Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować- A kogoś jeszcze brakuje? - odparł wiceprezes Lecha na pytanie o kolejne transfery. - Kadra jest zamknięta. Nie przewidujemy już żadnych transferów. Cieszę się z tego, że dokonaliśmy czterech wzmocnień przed pierwszym obozem. Szybko podjęliśmy rozmowy z interesującymi nas piłkarzami i udało się je sfinalizować – mówi Rutkowski, mając na myśli transfery Marcina Robaka, Dariusza Dudki, Denisa Thomalli i Abdula Aziza Tetteha. Wszyscy zdaniem wiceprezesa Lecha, staną się istotnymi wzmocnieniami drużyny prowadzonej przez trenera Macieja Skorżę.

- Zarówno Robak, jaki Dudka mają za sobą dużo meczów o stawkę. Wniosą do naszego zespołu sporo doświadczenia, które było nam bardzo potrzebne. Robak do tej pory strzelał nam wiele goli. Teraz będzie to robił dla nas. Z kolei Dudka ma na swoim koncie występy w Lidze Mistrzów. To piłkarz, który w kontekście walki w europejskich pucharach, będzie niezwykle przydatny – twierdzi Rutkowski.

Duże nadziej związane są także z transferami Thomalli i Tetteha. - Obaj mają spory potencjał. Co prawda w przeciwieństwie do Dudki i Robaka, nie wiedzą o polskiej lidze zbyt wiele, ale po kilku miesiącach też mogą być czołowymi postaciami zespołu. Tetteh to uniwersalny zawodnik, a Thomalla ma wszelkie możliwości do tego, żeby nie zakończyć kariery na Lechu Poznań – podsumował wiceprezes Rutkowski.