Aktualności
 
Furman może jednak nie zostać w Legii...
 
19. czerwca 2015, 18:59
źródło: własne
 
Cały czas waży się przyszłość Dominika Furmana. Jego wypożyczenie z Toulouse do Legii upływa z końcem czerwca, ale nie wiadomo, czy młody pomocnik zostanie w zespole wicemistrza Polski. 22-letni piłkarz ma także poważną ofertę z niemieckiego Karlsruhe.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować- Propozycja z Niemiec jest bardzo poważna. To konkretna oferta z klubu, któremu zabrakło dwóch minut do tego żeby grać w przyszłym sezonie w Bundeslidze. Ostatecznie przegrał baraż z Hamburgerem SV, ale było naprawdę blisko. W przyszłym sezonie na pewno będzie należał do czołowych zespołów na jej zapleczu i celem będzie walka o awans – zdradza w rozmowie z transfering.pl menedżer "Furmiego"Marcin Kubacki.

Piłkarz cały czas się waha, czy przedłużyć wypożyczenie z Toulouse i zostać w Legii, czy też spróbować swoich sił w 2. Bundeslidze. - Ostateczna decyzja należy do zawodnika. Cały czas rozmawiamy z Legią i z Karlsruhe. Na stole leżą dwie oferty. Wkrótce Dominik powinien podjąć decyzję, którą wybierze. W poniedziałek Legia wznawia treningi, ale jeszcze nie wiem, czy Furman pojawi się na zajęciach. Do którego klubu mu bliżej? Wiadomo, że z Legią jest związany od wielu lat, więc na pewno trudno byłoby mu się z nią rozstać. Ale wszystko jest jeszcze możliwe – zaznacza Kubacki.

Przypomnijmy, że zimą zeszłego roku Furman przeniósł się z Legii do klubu z francuskiej Tuluzy za 2,7 miliona euro. Tam jednak praktycznie w ogóle nie grał i po roku został wypożyczony z powrotem do warszawskiego zespołu. - Mamy świadomość tego, że w Legii też Dominik nie grał tyle, ile byśmy chcieli. A gdyby nie kontuzja Ivicy Vrdoljaka w końcówce sezonu, na boisku pojawiałby się jeszcze rzadziej. To też musimy brać pod uwagę – podkreśla menedżer Furmana.
 
 
Słowa kluczowe: furman | legia | karlsruhe | toulouse | berg | vrdoljak
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz