Aktualności
 
Śląsk łudzi się w kwestii Marco Paixao
 
15. maja 2015, 14:44
źródło: własne
 
Kontrakt Marco Paixao ze Śląskiem wygasa latem tego roku i wiele wskazuje na to, ze nie zostanie przedłużony. Ale trener wrocławskiego zespołu Tadeusz Pawłowski cały czas łudzi się jeszcze, że Portugalczyk nie opuści jego zespołu.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPaixao jest kuszony m.in. przez Lecha Poznań, który jest w stanie zapewnić mu dużo wyższe zarobki, niż Śląsk. Sytuację snajpera wrocławskiego zespołu monitoruje także Lechia Gdańsk Jednak faworytem do pozyskania portugalskiego napastnika jest "Kolejorz". W pozostanie Marco w Śląsku wierzy już tylko jego trener Tadeusz Pawłowski. Szkoleniowiec który ostatnio odstawił Paixao od podstawowego składu przekonuje, że odejście skutecznego napastnika nie jest jeszcze na sto procent przesądzone.

- Rozmawialiśmy ostatnio bardzo długo To nie jest tak, że Marco za wszelką cenę chce odejść. Wręcz przeciwnie, on jest gotowy rozmawiać ze Śląskiem. Wcale nie jest powiedziane, że potwierdzą się doniesienia o jego przejściu do Lecha, Lechii bądź Legii. Jeszcze może się zdarzyć, że zostanie na dłużej u nas. Wiem, że jego kontrakt nie został do tej pory przedłużony. Ale poczekajmy. Zobaczymy, jaki będzie rozwój wypadków – mówi trener Pawłowski.

Mimo optymizmu szkoleniowca, trudno sobie wyobrazić, że Marco Paixao pozostanie we wrocławskiej ekipie. Śląsk nie jest w stanie sprostać w konkurencji finansowej z innymi polskimi klubami, które są w stanie zaoferować portugalskiemu napastnikowi dużo lepsze warunki. Dlatego jego odejście tak naprawdę jest przesądzone...
 
 
Słowa kluczowe: paixao | slask | wroclaw | pawlowski | lech | poznan | lecchia | gdansk |
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz