Aktualności
 
Wisła rezygnuje z napastnika
 
8. maja 2015, 14:33
źródło: Przegląd Sportowy
 
Wiele wskazuje na to, że czas Mariusza Stępińskiego w Wiśle Kraków dobiega końca. Młody napastnik jest tylko wypożyczony do zespołu "Białej Gwiazdy" z Norymbergi. A klub spod Wawelu nie zdecyduje się na jego transfer definitywny.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPo pierwsze dlatego, że kasa Wisły jest pusta. Brakuje w niej pieniędzy na kontrakty dla piłkarzy podstawowego składu, a co dopiero mówić o wyłożeniu konkretnej kwoty za zawodnika, który jest tylko rezerwowym. Stępiński podczas swojego pobytu w Wiśle na dobrą sprawę nie wywalczył sobie na dłużej miejsca w podstawowym składzie. Za trenera Franciszka Smudy grał jeszcze w miarę regularnie, ale z reguły wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Kiedy ster rządów w zespole przejął Kazimierz Moskal były napastnik Widzewa Łódź pojawia się na nim coraz rzadziej.

Wisła preferuje grę z jednym wysuniętym napastnikiem. Niepodważalną pozycję, jeżeli jest tylko zdrowy, ma Paweł Brożek. Stępiński musiał zadowalać się grą na skrzydle. - Atak to moja jedyna pozycja, na boku pomocy nie czuję się tak dobrze. Ale skoro trener wystawiał mnie na skrzydle, to tam grałem i oczywiście nie miałem żadnych pretensji – mówi Stępiński, który po zakończeniu sezonu wróci do Niemiec. - Wiem, że Norymberga obserwowała mnie w kilku meczach. Głównie w reprezentacji młodzieżowej, gdzie grałem na pozycji napastnika. Na dzisiaj mam informację, że po sezonie wracam do FC Nurnberg – dodaje wypożyczony do Wisły piłkarz.

Wiele wskazuje jednak na to, że Stępiński w kolejnym sezonie także może występować na boiskach naszej ekstraklasy. Tyle, że już w barwach innego klubu. W Norymberdze raczej większych szans na grę miał nie będzie. Były napastnik Widzewa doskonale zdaje sobie z tego sprawę. - Poprosiłem, aby klub jak najszybciej podjął decyzję, czy chcą abym został w Norymberdze, czy odchodzę. Jeśli decyzja zapadnie po okresie przygotowawczym w Niemczech, ekstraklasa będzie miała już za sobą 4 kolejki, kluby będą miały gotowe kadry i ciężko będzie coś znaleźć – mówi Stępiński.
 
 
Słowa kluczowe: stepinski | wisla | krakow | smuda | moskal | brozek | nurnberg
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz