Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować"Czerwone Diabły" od dłuższego czasu szukają lewego obrońcy z prawdziwego zdarzenia. Po tym, jak latem Old Trafford opuścił Patrice Evra, menedżer Louis van Gaal nie jest zadowolony z obsady tej pozycji. Problem ma wreszcie rozwiązać sprowadzenie Fabio Coentrao z Realu Madryt. Transfer Portugalczyka nie będzie tani, bo Manchester United musi liczyć się z wydatkiem 35 milionów euro. Ale według van Gaala klasowy lewy obrońca jest jego zespołowi po prostu niezbędny.

Coentrao tak naprawdę był na wylocie z Realu już kilkukrotnie. Zawsze jednak ratował go fakt, że nie udawało się "Królewskim" znaleźć wartościowego następcy, który mógłby skutecznie konkurować o miejsce w składzie z etatowym lewym obrońcą madryckiego zespołu – Brazylijczykiem Marcelo. Zresztą Coentrao też w tej rywalizacji nie miał zbyt wielu szans, bo nigdy nie udało mu się na dłużej wywalczyć miejsca w podstawowym składzie. Gra w zasadzie tylko wtedy, kiedy reprezentant "canarinhos" jest kontuzjowany albo pauzuje za kartki. Portugalczyk ma już jednak dość siedzenia na ławce rezerwowych i w styczniu ma być zdeterminowany do zmiany klubu.