Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćTo kwota, której działacze Romy nie są w stanie zaakceptować. Na Stadio Olimpico w Rzymie nie tracą jednak nadziei, że mistrz Anglii obniży swoje żądania finansowe. Tym bardziej, że lada chwila oficjalnie ogłoszony zostanie transfer Eliaquima Mangali z FC Porto. Kupiony za 40 milionów euro reprezentant Francji ma stworzyć parę środkowych obrońców z Vincentem Kompanym. Rezerwowymi dla tej dwójki mają być z kolei doświadczony Argentyńczyk Martin Demichelis i młody Holender Karim Rekik. W takim wypadku dla Nastasicia w talii menedżera Manuela Pellegriniego zaczyna brakować miejsca.

Pozyskanie Mangali sprawia, że "The Citizens" przestali kusić innego środkowego obrońcę Mehdi Benatię z... Romy. To właśnie z Marokańczykiem Nastasić miałby stworzyć duet na środku defensywy zespołu z "Wiecznego Miasta". Problem polega na tym, że obrońcą Manchesteru City zainteresowane są jeszcze dwa inne zespoły Serie A – Fiorentina i Inter Mediolan. Jeśli Roma szybko nie dogada się w kwestii odstępnego za Nastasicia, może zostać uprzedzona przez jeden z tych klubów.