Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćO zainteresowaniu Romy Piszczkiem donosi włoska prasa. Rzymianie szukają alternatywy na prawą stronę obrony dla Maicona. Brazylijczyk w ostatnim sezonie prezentował się nieźle, ale ma kłopoty z kolanami i może nie wytrzymać gry co trzy dni. A w przyszłym sezonie Roma oprócz Serie A, będzie walczyła także w Lidze Mistrzów, tak więc musi mieć zabezpieczenie na wypadek, gdyby Maicona wyeliminowała z gry na dłuższy czas kontuzja. Piszczek byłby idealnym kandydatem, bo z powodzeniem mógłby rywalizować z Brazylijczykiem o miejsce w podstawowym składzie.

Problemem mogą się jednak okazać żądania finansowe Borussii, która nie zamierza pozbywać się polskiego obrońcy „za drobne”. Działacze BVB wycenili swojego gracza aż na 18 milionów euro. To sporo, biorąc pod uwagę, że Piszczek ma już 29 lat i trudno przypuszczać, żeby Roma mogła w przyszłości odzyskać pieniądze wydane na jego transfer z Borussii. Poza tym w niemieckim klubie zdają sobie sprawę, że Polak cieszy się dużym zainteresowaniem na rynku transferowym. Wcześniej o „Piszcza” pytały między innymi Barcelona czy Napoli. Zresztą trener Juergen Klopp niechętnie patrzy na to, że reprezentant polski mógłby nie być do jego dyspozycji w kolejnym sezonie. Dlatego tylko naprawdę atrakcyjna oferta mogłaby skłonić Borussię do sprzedaży Polaka.