Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPodolski był jednym z pierwszych, którzy gratulowali awansu „Kozłom”. Napastnik Arsenalu nigdy nie krył swojej wielkiej sympatii dla klubu z Kolonii. - FC Koeln zawsze będzie bliskie mojemu sercu. W Arsenalu czuję się dobrze, ale nie wykluczam, że mogę wrócić do Bundesligi. Oczywiście, jeśli się zdecyduję na taki krok, FC Koeln będzie miało pierwszeństwo – deklaruje „Poldi”.

Klub z Kolonii chętnie zatrudniłby u siebie po raz trzeci już Podolskiego, ale przeszkodą są oczekiwania Arsenalu, który chciałby zarobić na takiej transakcji ponad dziesięć milionów euro. To wydatek, na który Koeln nie może sobie pozwolić. Dlatego jeśli nie uda się ściągnąć Podolskiego już tego lata, działacze świeżo upieczonego beniaminka Bundesligi poczekają na niego rok, aż wygaśnie jego kontrakt z „Kanonierami”.

„Poldi” w barwach FC Koeln rozegrał 181 meczów i zdobył w nich 86 goli. Osiągnął w tym klubie status gwiazdy i odchodził do Bayernu Monachium jako jeden z najbardziej obiecujących napastników n świecie. Przygoda z bawarskim klubem nie potoczyła się jednak po myśli Podolskiego, który ostatecznie wrócił do Koeln. Po spadku tego zespołu z Bundesligi przeniósł się do Arsenalu.