Aktualności
 
„Gil się nie pomylił, był karny dla Śląska”
 
10. marca 2014, 15:55
 
- Piłka trafiła w rękę Dossy Juniora. A ręka w polu karnym to „jedenastka”. Sędzia Gil nie popełnił żadnego błędu – mówi transfering.pl ekspert sędziowski Jarosław Szostek.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować
- Jak piłka trafia w rękę, to sędzia musi przerwać grę. A w meczu Śląska z Legią, futbolówka ewidentnie trafiła w łokieć obrońcę Legii. Nie ma znaczenia, czy ta ręka była przy ciele, czy też nie. Paweł Gil popełniłby błąd gdyby w tej sytuacji nie podyktował karnego – ocenia Szostek. Jego zdaniem arbiter meczu Śląska z Legią to dobry sędzia, ale...

- On nigdy nie zejdzie poniżej pewnego poziomu, zawsze prowadzi zawody bardzo solidnie. Jest dobry, ale nigdy nie wskoczy na tą najwyższą półkę. Nigdy nie będzie bardzo dobry. Dlaczego? Po prostu brakuje mu pewności siebie. A bez tej cechy nie możesz stać się świetnym sędzią – tłumaczy były ekspert magazynu ligowego TVP.

Według Szostka najlepszym obecnie arbitrem w Polsce jest Szymon Marciniak. - Nie widzę aktualnie nikogo lepszego. Poza tym dostrzegam u niego największą motywację i determinację do tego, żeby sędziować na jak najwyższym poziomie. Wiem, że też popełnia błędy, ale nie ma sędziego, który ich nie robi – mówi ekspert sędziowski.

Jego zdaniem lament na poziom sędziowania w polskiej ekstraklasie jest zdecydowanie przesadzony. - Na pewno nie jest tak, że ten poziom się obniża. Często nie zgadzam się w ocenach z Panem Sławkiem Stempniewskim, ale akurat tutaj mam podobne zdanie do niego. Nie dajmy się zwariować, z sędziowaniem w naszej lidze naprawdę nie jest tak źle. Osobiście uważam, że w ostatnich latach poziom arbitrów się podnosi. Może nie jakoś bardzo szybko, ale jednak jest coraz lepiej – kończy Szostek.
 
 
Słowa kluczowe: szostek | legia | slask | gil | szymonmarciniak | stempniewski
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz