Aktualności
 
Jerzy Engel pomoże Pawłowi Janasowi?
 
28. listopada 2010, 17:58
autor: Marek Jakubowski
źródło: Przegląd Sportowy
 
Właściciel Polonii Warszawa Janusz Wojciechowski zmienia strategię. Nie będzie zwalniał trenerów, chce zatrudnić innych znanych szkoleniowców.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować
Zrozumiałem, że zwalnianie trenerów nic nie daje - mówi właściciel Polonii Józef Wojciechowski. I w związku z tym zamierza teraz zatrudnić w swoim klubie nowych szkoleniowców. Jego plan jest taki, by z Pawłem Janasem współpracowało kilku fachowców. Wspólnie ustalaliby oni strategię na kolejne spotkania.

- Chcę, by drużyną zarządzał większy zespół, który na zasadzie burzy mózgów będzie dochodził do najlepszych rozwiązań. Wykładam na ten klub zbyt duże środki finansowe, byśmy grali w kratkę. Piłkarze dostają ogromne pieniądze i mają wykonywać usługi tak, jak tego oczekuję. Mam nadzieję, że nowi ludzie pomogą Janasowi sprawić, by Polonia wreszcie spełniała moje oczekiwania - mówi szef Czarnych Koszul. Podaje nawet wzór, do którego chce dążyć.

- Marzy mi się taki strategiczny zespół, jaki miał największy polski trener Kazimierz Górski. Był w nim Andrzej Strejlau, był Jacek Gmoch i oni wspólnie ustalali strategię, rozpracowywali rywali. Do tego zmierzam - informuje Wojciechowski. Właściciel Polonii nie chce jednak zdradzać konkretnych nazwisk.

- Na pewno będą to fachowcy najwyższej klasy. Bierzemy pod uwagę kilka osób, ale ani jednej nie potwierdzę - mówi Wojciechowski. Z naszych informacji wynika, że jednym z głównych kandydatów jest Jerzy Engel - obecny dyrektor sportowy PZPN.

Na Konwiktorskiej kojarzy się on z sukcesami. Zdobył z Polonią (również jako dyrektor sportowy) w 2000 roku mistrzostwo Polski, Puchar Ligi i Superpuchar Polski.

Wojciechowski szuka też trenera za granicą, ale po doświadczeniach z Jose Maria Bakero jest bardzo ostrożny w doborze obcokrajowców. Blisko klubu od dłuższego czasu znajduje się opiekun reprezentacji do lat 20 Stefan Majewski, który, jak zdradził właściciel, pomagał Hiszpanowi pod koniec poprzedniego sezonu przygotowywać zespół do kluczowych spotkań. Nadal aktualna jest kandydatura Jacka Zielińskiego, bardzo cenionego przez Wojciechowskiego. To właśnie jego Janas zapraszał na łamach naszej gazety do współpracy. A głos byłego selekcjonera reprezentacji Polski ma mieć istotne znaczenie.

- Dobiorę ten zespół razem z Janasem. Chodzi przecież o to, by pomóc mu profesjonalnie ogarnąć wszystkie sprawy w naszym klubie - tłumaczy właściciel.

- Jako prezes klubu mam mu do zaproponowania pewne rozwiązania. Tylko dlatego pojawię się na Konwiktorskiej - mówi Wojciechowski, do soboty przebywający za granicą na urlopie.

Właściciel ustosunkowuje się również do informacji, które podał Super Express, że chce za karę, podczas przerwy zimowej, wysłać Adriana Mierzejewskiego na staż do Nottingham Forest. - Nie chcę go karać, a zrobić mu frajdę. Adrian jako lider mógłby robić więcej, ale nie zarzucam mu, że jest leniwy. Niech zobaczy, jak ciężko pracuje Radek Majewski. To mu nie zaszkodzi - tłumaczy właściciel Polonii.
 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz