Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Warto przeczytaćBramkarska rotacja w ChelseaOnana na celowniku potęgOnana wygryzie BułkęTrójbój siłowyOle chce okiwać Zizou

Wrąbel został wypożyczony do drużyny z Grudziądza na początku obecnego sezonu. Ówczesny trener wrocławskiego zespołu postawił na dwójkę Mariusz Pawełek – Lubos Kamenar. Wrąbel miałby więc bardzo długą drogę do podstawowego składu, dlatego zarówno jemu, jak i Śląskowi, zależało na czasowym transferze do klubu, w którym mógłby bronić regularnie. Wybór padł na Olimpię.

Jak się okazało, wypożyczenie młodego bramkarza przyniosło bardzo szybko świetne efekty. Wrąbel spisuje się w Grudziądzu na tyle dobrze, że gdyby trener Jan Urban mógł z niego skorzystać w tej chwili, byłby prawdopodobnie numerem jeden w Śląsku. Do końca sezonu jednak Wrąbel pozostanie w Olimpii, a do Wrocławia ewentualnie wróci po zakończeniu obecnego sezonu.

Ewentualnie, bo Wrąbel może latem ostatecznie wylądować nie w Śląsku, ale w jednym z zagranicznych klubów. Spotkania z jego udziałem monitorują m.in. Villarreal, Ajax Amsterdam, Atalanta Bergamo oraz jeden z klubów francuskich.