Aktualności
 
Obcokrajowiec trenerem polskich siatkarzy?
 
30. listopada 2010, 09:10
autor: Marek Jakubowski
źródło: Interia.pl
 
O tym kto zostanie trenerem polskiej kadry siatkarzy dowiem się 10. grudnia. Dzień wcześniej zapadnie decyzja odnośnie dalszej pracy Jerzego Matlaka z drużyną kobiet.
Matlak przedstawił członkom Wydziału Szkolenia 54-stronicowy raport podsumowujący mistrzostwa świata w Japonii, w których "Biało-czerwone" zajęły dziewiąte miejsce. Jak przyznał, w pracy nad sprawozdaniem brało udział wiele osób, m.in. swoje uwagi zamieścili statystycy, lekarze i fizjolodzy.

- Pytano mnie przede wszystkim o przebieg MŚ, o skład reprezentacji - dlaczego był taki, a nie inny, a także o plany na przyszłość. Przedstawiłem swoją opinię. Członkowie Wydziału Szkolenia to także trenerzy, którzy w swojej karierze przeżywali wzloty i upadki. Dlatego osiągnięty w Japonii wynik nie był dla nich negatywnym szokiem. Odzwierciedla on nasze miejsce na światowej hierarchii. A to, że mogło być trochę lepiej, to wszyscy wiemy i zdajemy sobie sprawę jak niewiele nas od tego dzieliło. Z drugiej strony mogliśmy też wcześniej wrócić do domu - powiedział Matlak po trzygodzinnym "przesłuchaniu".

Matlak objął reprezentację w styczniu 2009 roku. Przed rokiem Polki pod jego wodzą zajęły trzecie miejsce w mistrzostwach Europy. W tegorocznym cyklu Grand Prix, odpowiedniku męskiej Ligi Światowej, awansowały do turnieju finałowego, zajmując ostatecznie szóste miejsce.

- Gdyby zebrać to wszystko razem, to - moim zdaniem - wyniki mnie obroniły. A jakie będzie na ten temat zdanie władz związku, czas pokaże - podsumował szkoleniowiec.

Prezes PZPS Mirosław Przedpełski powiedział, że zarząd decyzję w sprawie Matlaka podejmie 9 grudnia. A następnego dnia rozpoczną się konsultacje dotyczące wyboru trener męskiej kadry, który zastąpi zwolnionego w październiku Argentyńczyka Daniela Castellaniego.

- Najważniejsze, by wybrać selekcjonera, który dotrze do głów siatkarzy, do ich psychiki. Bardzo bym chciał, by był to Polak, ale nie wiem, czy w tej chwili którykolwiek będzie w stanie spełnić wszystkie nasze wymagania. Dlatego nie wykluczam, że będzie to po raz kolejny obcokrajowiec - przyznał Przedpełski.

Jak dodał, zainteresowanie wolną posadą jest bardzo duże. Do związku zwracają się agenci z różnych krajów, w tym włoscy.

- Intensywne rozmowy i analizy zaczną się po 10. grudnia. Na pewno zadania zostaną podzielone, bo jedna osoba nie będzie w stanie zrobić wszystkiego. Prawdopodobnie wybierzemy trzech kandydatów i zaprosimy ich na rozmowy. Oczywiście może być też sytuacja, że zgłosi się ktoś, kto przekona od razu nas wszystkich. Wtedy nie będziemy zwlekać z decyzją - wyjaśnił.

Nowy szkoleniowiec męskiej reprezentacji zostanie przedstawiony w połowie stycznia na uroczystej gali podsumowującej rok.

 
 
Słowa kluczowe: matlka | przedpelski | pzps
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz