Aktualności
 
Reprezentantowi nie przystoi
 
23. stycznia 2020, 16:04
autor: Rafał Kępa
 

Do tej pory drużyna Juventusu Turyn rozegrała 20 spotkań w Serie A. Tylko dwukrotnie Emre Can wybiegał w podstawowym składzie "Bianconerrich". Zdecydowanie za mało na kogoś, kto marzy o Euro2020.
Jeżeli przyjrzeć się dokładniej statystykom, to są one jeszcze słabsze. 12 razy niemiecki pomocnik przesiedział cały mecz na ławce, a w sumie uzbierał raptem 279 minut. Dlatego nikogo nie dziwiło gdy postanowił odejść z Turynu już zimą. Wydawało się jednak, że może być problem ze znalezieniem zdecydowanego chętnego. Jednak ta sytuacja chyba się zmieniła.

Według "Gazzetta dello Sport" Borussia Dortmund jest bliska pozyskania 26-latka.  Z kolei dobrze poinformowany "Ruhrnachrichten" twierdzi, że odbyły się tylko "luźne rozmowy z obozem Cana". Pomocnik Juventusu jest jednak zdecydowany na transfer. Tak bardzo, że jest gotów zrzec się części wynagrodzenia.

Oczywiście to nie jedyna opcja Cana. Jego wielkim fanem jest Carlo Ancelotti, nowy szkoleniowiec Evertonu. Tutaj atutem byłaby logistyka, bo Can ciągle ma dom w Liverpoolu, który znajduje się zaledwie 20 minut od obiektów treningowych "The Toffees".

 

 
 
Słowa kluczowe: juventusturyn | borussiadortmund | emrecan
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz